Misiaki w ogrodzie piknik miały,
W ten sposób Dzień Dziecka świętowały.
Dwa nowe misie, które dostały
Także ze sobą chętnie zabrały.
Raźno idąc śpiewały sobie to:
„Hej ho, hej ho na piknik by się szło”,
A słońce uśmiechało się z góry
I rozganiało deszczowe chmury.
Kiedy na miejscu się już stawiły
Trochę sportowych ćwiczeń zrobiły,
Bo pamiętały, że ruch to zdrowie
– służy i ciału, i naszej głowie.
Potem za piłką sobie biegały
I kolorowe bańki łapały.
Książeczki nawet sobie czytały,
Kredą obrazki też rysowały.
Różnych atrakcji było bez liku,
Pora odpocząć więc na kocyku.
Swoje plecaki Misiaki wzięły
I moc przysmaków z nich wyciągnęły.
Wtedy zaczęło się zajadanie
I wszystkich wokół częstowanie,
A słońce uśmiechało się z góry
I rozganiało deszczowe chmury.
Kiedy Misiaki piknik skończyły,
Zmęczone, ale szczęśliwe były,
A szczęście dziecka i uśmiech jego
To wielka radość dla dorosłego.
Zaś gdy Misie piknik wspominają
Mocno ściskają i przytulają
Za jego zorganizowanie
Rodziców oraz Misiowe panie