Dzieci w pełnym składzie pojawiły się w przedszkolu w poniedziałkowy lutowy ranek, kiedy wyruszaliśmy na autokarowa wycieczkę do Jednostki Pożarniczo – Gaśniczej Nr 4 Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku. Pełna nazwa miejsca okazała się bardzo obszerna i tak samo bogata w atrakcje dla dzieci była też nasza wizyta w sali edukacyjnej „Ognik”. Przywitali nas młodzi, ale świetnie zaznajomieni ze swoją pracą strażacy i już na wstępie stworzyli z przedszkolaków zastęp bardzo młodych kandydatów do zawodu wyposażając ich w kaski i kamizelki. Zaprosili nas na projekcję bardzo ciekawych materiałów dotyczących sytuacji zagrożenia pożarowego, w których Florek i smok uczyli zasad właściwego zachowania. Jeżyki przeszły też krótki instruktaż z pierwszej pomocy przy użyciu fantomu. Mogły zapoznać się z różnymi rodzajami strojów pożarniczych i dowiedzieć się, że odważni strażacy biorą udział także w akcjach ratunkowych następujących na skutek działania innych żywiołów poza ogniem. Duże zainteresowanie wzbudziły również prezentowane dzieciom znaki fotoluminescencyjne (trudna nazwa, ale już nieobca Jeżykom), które pomagają orientować się w otoczeniu w czasie pożaru. Otrzymaliśmy też informację o występujących w każdym pomieszczeniu jednostki sygnalizatorze, który wzywa strażaków do akcji i wzięliśmy udział w próbnym alarmie. Wyposażeni już w pewien zasób wiedzy mogliśmy udać się do garażu, gdzie dziecięce oczy aż błyszczały z zachwytu nad różnorodnymi nowoczesnymi pojazdami strażackimi. Nasz przewodnik zaprezentował nam elementy stroju zabezpieczające samego strażaka i narzędzia wykorzystywane w pracy. Dzieci przekonały się, że ich użycie wymaga dużej siły. Hitem spotkania był zjazd z piętra do garażu po rurze, oczywiście pana strażaka. Niejeden przedszkolak chciał powtórzyć jego dokonanie, ale na specjalną prośbę zrobił to nasz przewodnik, wzbudzając aplauz Jeżykowych przedszkolaków.
Po takich doznaniach na pytanie „Kto zostanie strażakiem, gdy dorośnie?” utworzył się las rąk. Kto to wie, jak potoczą się losy… Na pewno zdobyliśmy bardzo cenne doświadczenie i ważne wiadomości dotyczące bezpieczeństwa. A poniżej fotorelacja z naszej wycieczki.