Oj, naczekaliśmy się na tę chwilę i natęskniliśmy! Na szczęście wreszcie nadeszła. We wrześniu brama przedszkola nie tylko uchyliła się, ale otworzyła się na dobre, by mogły przez nią wejść wszystkie przedszkolaki. I choć nie całkiem było jak dawniej, bo przyszło nam pogodzić się z wieloma utrudnieniami, to i tak radość ze spotkania w Tęczowym była ogromna i nic nie mogło jej zmącić. Tak przynajmniej było z Troskliwymi Misiami.

Po kilku miesiącach spędzonych w domu każdy Misiak znów chciał się poczuć przedszkolakiem. Może dlatego dzieci z tak wielkim podekscytowaniem przyjęły fakt, że w kalendarzu zbliża się bardzo ważne święto – Ogólnopolski Dzień Przedszkolaka. W obliczu pandemii, huczne świętowanie z całą społecznością przedszkola nie wchodziło w grę, dlatego Troskliwe Misie postanowiły ten dzień spędzić we własnym gronie. Scenariusz święta był prosty: będziemy się wspólnie bawić, śmiać i cieszyć swoją obecnością oraz odczuwać radość i dumę z bycia przedszkolakiem. Tak też się stało. Wszystko nas cieszyło: dawno niesłyszany dźwięk różowego dzwoneczka, który zawsze zapowiadał w naszej grupie ważne wydarzenia, pobudka „śpiochów” przez Pana Spryskiwacza, zabawa z „gilgotaniem”, klockowa orkiestra, „Sto lat” i życzenia od Misiowych pań, do których nieoczekiwanie dołączyła pani dyrektor, „pomponiasta” piosenka o tęczy i wszystkie zabawy, w których Misiaki mogły wykazać się wiedzą o przedszkolu i innych grupach. Dzieci z dumą prezentowały obrazkowe Zasady Troskliwych Misiów oraz wierszyki o przedszkolu. Okazało się też, że doskonale znają swoje koleżanki i kolegów oraz potrafią ich wizerunki przyporządkować do poszczególnych miejsc przy stolikach. Były również zabawy zręcznościowe, godne prawdziwych przedszkolaków, w których liczyła się koleżeńska postawa i umiejętność przegrywania. Nie mogło też zabraknąć tańców wśród balonów i mydlanych baniek, bo każdy przedszkolak przecież to bardzo lubi. Przy okazji święta pożegnaliśmy się z naszym spacerowym wężem, który w maluszkach  pomagał nam przemieszczać się w równym szyku. Zabawnie było przypomnieć sobie taki spacer. Zwieńczeniem Dnia Przedszkolaka był piknik na dywanie, ze zdrowymi przekąskami, których fanami są Troskliwe Misie oraz wręczenie pamiątkowych orderów i kolorowych balonów wypełnionych najczystszą, przedszkolną radością. Wspaniała była też myśl, że następnego ranka znów spotkamy się w przedszkolu.

Kochane Przedszkolaki, nie tylko Misiaki, życzymy Wam pięknego i niczym niezakłóconego dzieciństwa w Tęczowym Przedszkolu, wśród wspaniałych przyjaciół i radosnych zabaw.

Misiowe panie: Iwonka i Jola