U Troskliwych Misiów nie ma czasu na nudę

W grupie Misiaków czas płynie szybko i ciekawie. Nie obejrzeliśmy się kiedy, a już minęła zima. Zapytacie co porabialiśmy przez ten czas? Oj bardzo dużo się u nas działo. W styczniu przygotowaliśmy piękne piosenki dla babci i dziadka, w lutym rozmawialiśmy o przyjaźni i wesoło szaleliśmy na Balu Karnawałowym. Zaprosiliśmy też do naszej sali dinozaury, ale spokojnie Kochani Rodzice, wiemy, że dawno wyginęły. W ich zastępstwie pojawiły się dinozaury w książkach, figurkach, a nawet wykluły się nam małe dinozaury z jajek, które wydobyliśmy z lodowca (czyli zamrażarki). Zabawiliśmy się też w paleontologów i przy okazji stworzyliśmy swoje skamieniałości które wyglądały jak prawdziwe. Na koniec stworzyliśmy „prawdziwe” szkielety dinozaurów, wprawdzie żadne muzeum ich nie przyjmie, ale nam się szalenie podobały. Kiedy uporaliśmy się z Dinusiami, wybraliśmy się w fascynujący kosmos…..całkiem sami i wiecie co, było kosmicznie – fantastycznie. Podziwialiśmy gwiazdy, nasze własne – latarkowe, stworzyliśmy kolorowe galaktyki, dowiedzieliśmy się czemu na ziemi jest dzień i noc, ile trwa obrót ziemi wokół własnej osi i słońca. Poznaliśmy również planety Układu Słonecznego, widzieliśmy czarne dziury i gwiazdy tak wielkie, że trudno to opisać. A kiedy w przedszkolu chwycił nas Mały Głód to zrobiliśmy sobie, całkiem sami, przepyszny mus jabłkowy i troszeczkę bananowego. Wprawdzie mikser pani Iwonki nie podołał dużej ilości naszych jabłek, ale nikt się tym nie przejął, bo pani Ania nas uratowała i pożyczyła z przedszkolnej kuchni wieeeelki blender, który w mig zmiksował nasze jabłuszka. Jabłuszka przypomniały nam bajkę o Królewnie Śnieżce dla której zbudowaliśmy z figur wielki zamek i stworzyliśmy rycerzy, którzy pilnowali królewskiego porządku. W wolnych chwilach lubimy się matematycznie dokształcać i liczymy co się da i to na wiele sposobów, może ktoś z nas zostanie matematycznym geniuszem. Oczywiście nie wszyscy, bo niektórzy to wybitni projektanci klockowych budowli lub mistrzowie sportu, niektóre nasze koleżanki to wybitne artystki, a jeszcze niektórzy to mistrzowie szachów. Sami widzicie, wybór wybitnych Misiaków przeogromny, a na nudę w ogóle nie ma u nas ani czasu, ani miejsca.

 

                                                                                 Misiowe Panie




Starsze wpisy