

Muzeum – to świat pełen zapachu dawnych czasów. To miejsce wielu tajemnic, specyficznego klimatu, często i chętnie odwiedzane przez dorosłych. Okazuje się, że nie tylko oni w muzeach odnajdują coś dla siebie. To miejsce ma w sobie magię tworzenia i umiejętności skupienia uwagi, zwłaszcza kiedy zajęcia prowadzone są przez profesjonalistę.
Dzięki opowieściom snutym przez Panią Anię, czyli naszego przewodnika, dowiedzieliśmy się kim jest malarz i czego potrzebuje do swojej pracy. Poznaliśmy też materiały i narzędzia, w które wyposażona jest pracownia artysty oraz od czego należy zacząć, by namalować obraz. Następnie obejrzeliśmy dzieła tworzące wystawę. Próbowaliśmy nawet wskazać wśród nich obrazy olejne, grafiki i akwarele. Przechadzając się po salach muzealnych dowiedzieliśmy się, że obrazy wymagają odpowiedniej temperatury powietrza, wilgotności oraz właściwego oświetlenia.
Wzbogaceni w nową wiedzę, krętymi schodkami wyruszyliśmy do kolejnej sali, a właściwie pracowni malarskiej. Na specjalnie przygotowanych stanowiskach czekały na nas fakturowane kartki, olejne pastele, pędzle, słoiczki z wodą i akwarele. Zanim przystąpiliśmy do malowania, Pani Ania – prowadząca warsztaty, bardzo dokładnie wyjaśniła nam poszczególne etapy naszych działań. Nie były trudne ani zbyt skomplikowane. Błysk w oczach świadczył, że bardzo nam się podobało w pracowni „Małego malarza”. W jednej sekundzie poczuliśmy wenę twórczą. Za chwilę każdy z nas miał szansę stać się prawdziwym malarzem i samodzielnie stworzyć obraz zwany „martwą naturą”. Po kwadransie, na kartkach zagościły rumiane jabłka, pękate gruszki i smukłe śliweczki. Intensywność kolorów czyniła je soczystymi i bardzo apetycznymi. Jeszcze listeczek na wiotkiej gałązce i obraz prawie gotowy. Odkładamy pastele i zabieramy się za malowanie tła. Tu posługujemy się pędzlem i akwarelami. Najpierw całą kartkę zaciągamy wodą, a następnie nakładamy na nią niewielkie, kolorowe kleksy. W ten sposób kolory zaczynają się przenikać, tworząc prawdziwie jesienne tło. Jeszcze tylko autograf i obraz można odłożyć do suszarni.
Miły Czytelniku:) Jeżeli masz ochotę zerknąć na naszą malarską twórczość, serdecznie zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z naszych warsztatów plastycznych.
„Malarze z Myszkowej Rodzinki”

























