Pewnego dnia Pani jesień liścik w grupie zostawiła:
“Drogie Myszaki chętnie bym Was odwiedziła,
ale czasu nie za dużo, zajęta bardzo jestem,
podążajcie, więc za wskazówkami i listu krótkim tekstem.”
A w tym liście – nie do wiary!
Taka niespodzianka…
Przepis, jak wykorzystać jesienne dary
– śliwki, gruszki no i jabłka.
Myszki długo nie czekały, do pracy ruszyły
i owocowe szaszłyki szybciutko zrobiły 🙂
Raz, dwa na patyczek kąski owocowe,
takie pyszne, chrupiące i oczywiście zdrowe!
A na koniec, o rety – kolejne zaskoczenie!
Dziecięcych, kulinarnych marzeń spełnienie 🙂
Przepis na ciasteczka, maślane, pachnące…
o jesiennych kształtach – NAJLEPSZE POD SŁOŃCEM!
Proporcje odmierzone, wszystko chwilę mieszamy
i gotowe ciasto do wypieku mamy.
Wycięty już listek, mała wiewióreczka
i nagle ciasteczek jest cała blaszeczka.
Do piekarnika, cierpliwie kwadrans czekamy,
a na koniec pyszniutkie ciasteczka zjadamy! 🙂
Taka to Myszek jesienna przygoda,
Przeminęła szybko – jest nam bardzo szkoda!
Lecz smutnej miny długo mieć nie zamierzamy
i już na kolejne kulinarne odwiedziny Pani Jesieni czekamy 🙂
Zapraszamy do obejrzenia przygotowanej galerii zdjęć z tego wydarzenia! 🙂
Myszki wraz z Paniami: Anią i Ewą