

Okres świąt i związanych z nimi niespodzianek oraz uroczystości mamy już za sobą. Na wszechobecne wirusy – też troszkę się uodparniamy i z dnia na dzień jest nas coraz większa gromadka. Możemy więc małymi kroczkami wracać do normalnego rytmu dnia przedszkolaka.
Nad czym „Myszaki” skupiły swoją uwagę w ostatnich dniach?
– „Dziś w przedszkolu Krzyś i Tomek zbudowali ptaszkom domek…”
Od nauki wiersza rozpoczęliśmy tematykę bliską obecnej (wprawdzie bardzo jak do tej pory łaskawej) porze roku. O tym, że należy sobie nawzajem pomagać – wiemy i staramy się o tym pamiętać każdego dnia. Zrobiliśmy kolejny krok w tym kierunku skupiając swoją uwagę na pomocy ptakom – malutkim istotkom, którym ciężko jest przetrwać zimę bez naszej pomocy. Biorąc przykład z kolegów z wiersza, po uprzednio bardzo dokładnym obejrzeniu karmnika – każdy z nas „zbudował” swój domek dla ptaszków, misternie dopasowując listewki, wyklejając daszek i podłogę. Do swoich karmników zaprosiliśmy ptaki: wróbelka, sikorkę i gila. Doskonale potrafimy je rozpoznać po kolorze piórek. Ich smakołyki też są nam już dobrze znane. Niektórzy z nas oglądając ziarenka słonecznika, dyni czy suszonych owoców, mieli ochotę na przyłączenie się do „ptasiej stołówki”:) Doskonale poradziliśmy też sobie z liczeniem ptaków. Ilość kropek wskazywała nam ile ptaków należy umieścić w karmniku, a ile na gałązce. Byliśmy bardzo dumni z siebie po wykonaniu tego zadania. Poczuliśmy się jak mali uczniowie. Podczas ćwiczeń graficznych, wskazywaliśmy ptaki, które lecą i te, które odpoczywają, czyli mają opuszczone skrzydełka. Największą jednak frajdą było naturalnie zastosowanie teorii w praktyce. Przygotowaliśmy karmnik, słój ziaren oraz zatopionych w smalczyku przysmaków i z ogromną radością wyruszyliśmy na plac przedszkolny. Do zawieszenia przysmaków i ustawienia karmnika, wybraliśmy drzewa, które będziemy mogli obserwować przez okna naszej sali. To super atrakcja i satysfakcja móc patrzeć na stadko posilających się ptaków.
Do dziś „Baza obserwacyjna małego ornitologa” cieszy się u Myszaków dużym powodzeniem.
Dokarmianie ptaków, to bardzo przyjemne zajęcie, a obserwowanie ich – to cudna relaksacja połączona z satysfakcją, że tak niewiele trzeba, by sprawić radość małym istotkom. Dokładnie tak jak w życiu ludzi. O czym jednak musimy pamiętać, podejmując się dokarmiania ptaków.
Oto kilka bardzo ważnych zasad:
- Rozpoczynając dokarmianie ptaków zimą, powinniśmy to robić regularnie, ponieważ ptaki bardzo szybko zapamiętują miejsce, w którym mogą zjeść śniadanie.
- Świeżą karmę ptaki powinny mieć codziennie około 7 rano.
- Jeśli po zimnej nocy nie zastaną karmy, mogą nie mieć siły, aby polecieć dalej.
Miło nam, że mogliśmy się z Wami podzielić wydarzeniami z ostatnich dni.
Serdecznie pozdrawiamy wszystkich miłośników naszych grupowych relacji 🙂
Dzieci i panie z grupy „Myszek”