Jeżykowo na sportowo

W ramach tematyki tygodniowej ,,Chciałbym być sportowcem” gościliśmy w naszej grupie pana Artura Sulimę – tatę Szymona, który zorganizował i przeprowadził z dziećmi zajęcia sportowe. Trener Artur (tak Jeżyki mogły zwracać się do gościa) pracuje na co dzień ze sportowcami grającymi w naszym mieście w rugby i z tą dyscypliną próbował zapoznać przedszkolaki. Dobra zabawa i bezpieczeństwo to zasady, które od początku towarzyszyły sportowemu spotkaniu. Po koniecznej krótkiej rozgrzewce dzieci w formie sportowej rywalizacji odkrywały i ćwiczyły elementy ważne dla skutecznej gry w rugby (szybkość, celność, siłę, ale też uwagę, myślenie i współpracę). Sportowym zmaganiom towarzyszyły specyficzne rekwizyty – ,,pączek”, ,,grzybki”, ,,ściana”, piłki rugby, guma. Dzieci poznały też sportową komendę „wyszła” (co  dokładnie oznacza – same najlepiej opowiedzą). Jeżyki zaangażowały się w zajęcia i z ochotą wykonywały proponowane przez trenera  niecodzienne zadania ruchowe. Choć spotkanie zakładało dobrowolność udziału, uczestniczyli w nich wszyscy – nieprzekonani dołączali do zabawy widząc radosne twarze  kolegów. Jak prawdziwi sportowcy przedszkolaki miały też czas na wypicie wody w przerwie treningu, na co prowadzący zwrócił szczególna uwagę. Podczas zajęć z panem Arturem dzieci doświadczyły też mocy sportowego dopingu ze strony kolegów oraz wyrażania wzajemnego uznania dla dokonań przeciwnika.

W zmaganiach sportowych liczy się wynik i o tym wiedzą już najmłodsi. Ku ogólnej radości sportowe potyczki zakończyły się remisem drużyn. Po zajęciach dzieci wręczyły tacie Szymona podziękowanie i zrobiły pamiątkowe zdjęcie, a same zostały obdarowane naklejkami, notesami i ołówkami z motywami rugby.  Trener pozostawił Jeżyki z ostatnim zadaniem – narysowaniem na pierwszej stronie notesu właśnie piłki rugby, które  dzieci sprawnie wykonały już w swojej sali. To wiosenne sportowe spotkanie na pewno zostawiło swój ślad w mięśniach i głowach małych sportowców  :)



Starsze wpisy