„Myszki polecają ruch na siłowni pod chmurką”
Ostatnie dni lata wyjątkowo rozpieszczają nas piękną pogodą. Pewnie dlatego, że chce ono pozostać z nami jak najdłużej. Nie mamy nic przeciwko temu żeby tak właśnie było. Ciepłe i słoneczne dni dają nam wiele możliwości na spędzanie wolnego czasu na świeżym powietrzu.
Jesteśmy w takim wieku, że emanujemy niespożytą energią. Kochamy ruch i wszelkie jego formy. W ten prosty i przyjemny sposób, dbamy o swoje zdrowie, kondycję fizyczną i naturalną odporność organizmu, która wyjątkowo będzie nam tej jesieni potrzebna.
Chętnie korzystamy ze spacerów i z zabaw na placu przedszkolnym. Lubimy ćwiczenia i zabawy ruchowe. Chętnie też ćwiczymy przy muzyce.
Pewnego słonecznego dnia zaplanowaliśmy ćwiczenia w plenerze. Wybraliśmy się w miejsce, w którym jeszcze nie byliśmy. Zielony skwer z dużą ilością zieleni i sprzętu treningowego to „Siłownia pod chmurką” w Ogródku Jordanowskim. Duże oczy i rozbiegany wzrok pojawił się w mgnieniu oka u każdego „Myszaka”. Chwila na rozpoznanie terenu i…. zapraszamy do wspólnej rozgrzewki. Kilka skłonów, podskoki i ćwiczenia rozciągające pozwoliły nam przygotować się do ćwiczeń na urządzeniach. Czas poświęcony na naszą rozgrzewkę, wykorzystał na swoje ćwiczenia bardzo energiczny starszy pan – jak się okazało stały bywalec tego miejsca. Zafascynowany naszą prozdrowotną postawą, zdradził, że ćwiczy po kilkanaście minut każdego dnia. To się nazywa mieć silną wolę, determinację, świadomość i poczucie odpowiedzialności za własne zdrowie. Bo któż o nie zadba lepiej, jak nie my sami?
Orbitrek, wahadło, twister – każde z urządzeń cieszyło się wśród dzieci ogromnym powodzeniem. Każdy chciał spróbować swoich sił i sprawdzić własne możliwości. Na niektórych urządzeniach mogliśmy tylko posiedzieć. To też swoista atrakcja, zwłaszcza w połączeniu z dziecięcą wyobraźnią. „Wioślarz” – zamienił się w rakietę, statek kosmiczny, a nawet w scenę dla akrobatów. Niespełna godzinny pobyt minął nam błyskawicznie.
Wyćwiczeni, wybiegani i lżejsi o kilka utraconych kalorii w doskonałych nastrojach wracaliśmy na przedszkolny obiadek, zgodnie stwierdzając, że przyjdziemy tu jeszcze nie raz. Oby tylko pogoda była jak najdłużej łaskawa.
Siłownie „pod chmurką” stają się coraz popularniejszymi publicznymi miejscami rekreacji.
Są doskonałą alternatywą dla zamkniętych pomieszczeń. Możemy tu jednocześnie ćwiczyć i oddychać świeżym powietrzem wśród zieleni.
„Myszki” pierwszy trening mają już za sobą do czego zachęcają każdego z Was.
Życzymy miłego relaksu „Pod chmurką”.
Dzieci i panie z grupy „Myszki”
1 października 2020