Kto z nas nie potrzebuje czasu na chwilkę relaksu czy zabawy? Oczywiście, że każdy, zwłaszcza ten najmłodszy członek rodziny. Wychodząc naprzeciw wszystkim zabieganym rodzicom i spragnionym z nimi zabaw dzieciom – Pani Grażynka zorganizowała  „Rodzinne baraszkowanie”. Pewnego popołudnia, chętni, na sportowo ubrani rodzice, z kocykami pod pachą i dobrymi humorami wraz ze swoimi pociechami utworzyli na sali gimnastycznej krąg i rozpoczęli wspólną zabawę. Co było jej celem? Naturalnie wspólna zabawa i źródło radości jaką niesie ze sobą oraz poświęcony dziecku czas. Ale nie tylko. „Baraszkowanie”, to przede wszystkim doskonały sposób na kontakt fizyczny rodzica z dzieckiem, który daje mu poczucie, że jest kochane. Masowanie ciałka, głaskanie, muskanie, przytulanie – to od lat sprawdzone sposoby niwelujące stres, napięcie i nadmierne pobudzenie. Zaletą zajęć jest fakt ich dowolności i naturalności. Tu nic nie przeszkadza.  Tu bawi się ten kto na zabawę ma ochotę; korzystamy z zabaw, które nam odpowiadają i sprawiają przyjemność, zaś nie sprawiamy prowadzącemu przykrości jeżeli przyjmujemy postawę obserwatora i po prostu czekamy na tzw. „swój czas”, kiedy będziemy gotowi na przełamanie bariery lęku. Możemy być pewni, że systematyczne uczestnictwo w zajęciach nam w tym pomoże, bowiem mają one na celu wyrównywanie opóźnień w sferach emocjonalnej i społecznej. Uczą też współdziałania i pozytywnego wykorzystania nagromadzonej energii, pomagają w koncentrowaniu się na wykonywanym zadaniu oraz uczą świadomości własnego ciała i kontrolowania go. Jednak nadrzędną zaletą tych zabaw jest dziecięca radość, śmiech, pozytywne emocje i przyjemne doznania jakich doświadczają dzieci podczas bliskości z rodzicami.

Mamy nadzieję, że rodzice którzy uczestniczyli w zajęciach, w miarę swoich możliwości będą je kontynuować, a obejrzane zdjęcia z wesołego baraszkowania zachęcą pozostałych, by „Myszkowy” krąg skupił jak największą ilość rodzin. Poświęcony czas na zabawę z dzieckiem  jest również dobrą okazją do rodzinnej integracji, pogaduszek i wymienienia się patentami na nurtujące nas kwestie.

                              Pani Grażynce – specjalistce od tworzenia dobrej atmosfery

                                            serdecznie dziękujemy za poświęcony czas ,

                                                          uśmiech i profesjonalizm

                                                               Wszystkim Rodzicom

                                      za pełną fantazji zabawę, postawę Super – Rodzica

                                                              i doskonały humor .

                                                                                                                         „Myszkowe” panie – Ewa i Ania